piątek, 17 sierpnia 2018

Czy warto marzyć? Wywiad z Jasmin Tarantini

W tym roku postawiliśmy na marzenia. Przyszła kolej na następny wywiad, w którym dowiemy się czy warto marzyć. W poszukiwaniu odpowiedniej osoby postanowiliśmy tym razem wybrać się do Czech, z których pochodzi Jasmina Tarantini. Czy warto marzyć? Hmmm... Przekonacie się w dalszej części wywiadu.


Kulturalna Rozrywka: Witamy Ciebie Droga Jasmino 
Jasmin: Witam :)
K.R.: Dlaczego wybrałaś cyrk?
J.T.: Hmmm... Cyrk to mój dom. Jestem w nim od urodzenia. Moja mama jest siódmym pokoleniem słynnej rodziny Kaiser, natomiast mój tata pochodzi z rodziny Komody. Mój dziadek był trenerem lwów, panter, tygrysów, lampartów, i pum. Mogę śmiało powiedzieć, że Cyrk to nasza rodzinna tradycja.
K.R.: Czemu wybrałaś kontornistykę
J.T.: Ponieważ mam do tego dar. Jestem bardzo rozciągnięta. Efekt ten osiągnęłam z podczas długich ćwiczeń.
K.R.: Czy lubisz swoją pracę?
J.T.: Uwielbiam być na scenie. Zabrzmi może dziwnie, ale uwielbiam zapach trocin :) Kocham moment, w którym widzisz twarze ludzi, którzy są zaskoczeni i się śmieją.
K.R.: Co lubisz robić w wolnym czasie
J.T.: Kocham spędzać czas z przyjaciółmi. Ćwiczyć i wykonywać nowe stroje.
K.R.: Ponieważ niedługo w Polsce rozpoczyna się rok szkolny. Zadamy pytanie związane z tym tematem. Jak łączysz pracę w cyrku z nauką w szkole?
J.T.: Rok temu zakończyłam szkolę podstawową i teraz jestem w szkole fryzjerskiej. Ludzie myślą, że nauczyciele po prostu przepuszczają nasz przez klasę. Prawda jest inna. Musimy uczyć się o wiele więcej od innych. Muszę być co roku co najmniej trzy miesiące w szkole, w styczniu i czerwcu mam egzaminy, muszą je zdać, aby nauczyciele sprawdzili stan mojej wiedzy. Uczę się pilnie, bo chcę zdać. 
K.R.: Czy masz czas na spotkanie z przyjaciółmi i rodziną?
J.T.: Tak, Jestem w domu w Czechach co najmniej miesiąc w roku, mam wielu przyjaciół we wszystkich krajach na świecie i i się z nimi spotykam :)
K.R.: Czy zawód cyrkowca jest trudny w XXI wieku?
J.S.: Tak, bardzo trudny. Dla artystów może mniej, ale dla treserów bardzo. Niektórzy ludzie twierdzą, że zwierzęta są źle traktowane w cyrku, ale to nie prawda. Kochamy nasze zwierzęta, są to nasz przyjaciele. Większość czasu spędzamy z nimi.
K.R.: Czy warto marzyć?
J.T.: Oczywiście! Co to byłby za świat bez marzeń.
K.R.: A czy Twoje marzenia się spełniły?
J.T.: Moje jeszcze nie. Ale mam nadzieję, że nadejdzie taki dzień, w którym spełnią się!
K.R.: Mamy nadzieję, że się spełnią! Życzymy osiągnięć w karierze i dziękujemy za udzielenie wywiadu!
J.T.:  To ja dziękuję :)