Po rocznej przerwie do Wyszkowa zawitał Cyrk Arena. Reklama pojawiła się tydzień przed spektaklem. W sklepach praktycznie nie było ulotek, ale zamiast tego było mnóstwo plansz reklamujących widowisko.
Nasza redakcja ostanio w cyrku arena byla w 2013 roku, postanowiliśmy pójść i sprawdzić co się zmieniło, a zmieniło się dużo. Frekwencja w Wyszkowie wynosiła 85%. O 16:40 weszliśmy do namiotu, oczywiście widzieliśmy już wiele zdjęć wnętrza namiotu, ale widok na żywo robi wrażenie. Cyrk ma wystrój na miarę światowego cyrku. Inne Cyrki powinny brać przykład od Areny. Oświetlenie, kurtyna i nowy sektor są genialne. Od razu po wejściu przenosimy się w magiczny świat. Program rozpoczął się równo o godzinie 17:00. Przywitała nas bajkowa parada, która przypadła do gustu małym widzom. Każdy numer miał coś w sobie. Najbardziej podobały nam się trzy numery. Duet Jednoróg przy akompaniamencie wspaniałej piosenki Michaela Jacksona zaprezentował nam numer napowietrzany z udziałem gołębi. Genialne były również ewolucje na wrotkach. No i wisienka na torcie... Tresura kotów i psów w połączeniu z układami tanecznymi. Nie zapomnijmy o gwoździu programu, mowa oczywiście o Transformersie! Pokaz ten dla nas był na pewno czymś nowym. Warto również wspomnieć o clownie Johnatanie. Clown ten na pewno ma repryzy, których nie zobaczymy w innych cyrkach. Wyszkowską publiczność ubawił do łez!
Oczywiście jak to w Cyrku musi być przerwa. Podczas niej można było zrobić zdjęcie z transformesrem, pojeździć na wielbłądzie, kupić plakat w cyrkowym bufecie.
Podsumowując. Program przenosi nas w inny świat. Świat, w którym rządzi pokój i szczęście. Genialna oprawa muzyczna i oświetlenie pomagają temu! Gratulujemy Dyrekcji Cyrku Arena i gorąco polecamy wam program 2018 Cyrku Arena!