sobota, 16 marca 2019

TORUK - niezwykła opowieść, którą warto obejrzeć!

Jak wiadomo w dniach 6-10 marca do Krakowa przyjechała najsłynniejsza grupa cyrkowa na świecie, mowa o Cirque Du Soleil. Tym razem mogliśmy zobaczyć niezwykłą opowieść, która nosi nazwę Toruk. Toruk  jest na pewno inne od pozostałych widowisk Cirque Du Soleil. Mało tu pokaz akrobatycznych znanych m.in. z Quidam. Varekai, Alegria. 

Narratorem opowieści jest “Na’vi Gawędziarz”. TORUK – Pierwszy lot to mityczna baśń o krainie zamieszkanej przez niezwykłe postaci. Jej akcja ma miejsce tysiące lat przed wydarzeniami przedstawionymi w filmie AVATAR, na długo przed tym jak pierwsi ludzie pojawili się na Pandorze.

Kiedy świętemu Drzewu Dusz grozi klęska, dwaj nastoletni chłopcy z rodu Omatikaya odważnie decydują się  wziąć sprawy w swoje ręce. Dowiadując się, że Toruk może pomóc im w ocaleniu Drzewa Dusz, wraz z nową przyjaciółką Tsyal wyruszają w niezwykłą podróż wysoko w Lewitujące Góry, aby odnaleźć tego potężnego czerwono-pomarańczowego drapieżnika władającego przestworzami Pandory. Proroctwo wypełni się, gdy pośród klanów wyłoni się czysta dusza będąca w stanie po raz pierwszy dosiąść Toruka i ocali Na’viego przed straszliwym losem.

(AlterArt Show)
W spektaklu ogromne wrażenie robią efekty wizualne, które przenoszą nas w świat Pandory. Oczywiście nie można pominąć oprawy muzycznej, która jak zawsze nie zawodzi. Wartą poruszenia kwestią jest narrator, dzięki któremu widowisko jest bardziej atrakcyjne. Przetłumaczony tekst narratora, jest wyświetlany po bokach sceny. Wchodząc na widownie stajemy się częścią filmu, który grany jest na naszych oczach. Widowisko, które powstało przy pomocy jednego z lepszych reżyserów - Jamesa Camerona, cieszy się dużym zainteresowaniem na świecie i bardzo się cieszę, że miałem szansę obejrzeć je. A kto nie obejrzał, gorąco polecam, gdyż jest to na prawdę bardzo dobre widowisko nie cyrkowe, ale teatralne.